W środę, 13 grudnia, spotkało się nasze szkolne Koło Młodych Odkrywców, aby wraz z Ignacym Łukasiewiczem nadal zgłębiać tajniki źródeł energii. Jednak zanim przystąpiliśmy do zajęć, Liwia zademonstrowała nam ciekawe doświadczenie dotyczące prądu elektrycznego. Do źródła prądu (kilku baterii 9V) podłączyła urządzenie emitujące fale głosowe. Co prawda były to tak słabe fale, że nie byliśmy w stanie ich usłyszeć, ale mogliśmy zobaczyć ich działanie – unosiły one w powietrzu małe styropianowe kulki. Po kilku próbach udało się umieścić aż 5 takich kulek w strefie oddziaływania fal akustycznych.
Później zajęliśmy się poznawaniem i utrwalaniem wiadomości o różnych źródłach energii; przypomnieliśmy sobie, które z nich są nieodnawialne, a które odnawialne. Szczególnie zwróciliśmy uwagę na wiatr i jego wykorzystanie. Zastanawialiśmy się nad zaletami i wadami ferm wiatrowych (np. co zrobić, kiedy nie wieje wiatr i turbiny nie produkują prądu).
Na koniec przystąpiliśmy do działania. Zbudowaliśmy wiatromierz kubeczkowy, który kręcił się wolniej lub szybciej w zależności od siły podmuchu (źródłem wiatru była suszarka do włosów). Wykonaliśmy również wiatromierz z chorągiewką, który wskazywał nam kierunek wiatru. Dziewczęta bawiły się balonem, który fruwał w podmuchach suszarki, a nawet udało im się włożyć saszetkę herbaty do kubka posługując się balonem i suszarką.
Po podsumowaniu zdobytych wiadomości za pomocą zdań prawda – fałsz zakończyliśmy zajęcia.
Anna Lewczuk