Klub Młodych Odkrywców jest po kolejnych zajęciach z projektu edukacyjnego „Być jak Ignacy”. Tym razem tematem przewodnim była technika wody, a dokładniej różne aspekty związane z siłami działającymi w
cieczach i gazach. Po wstępnej pogadance skupiliśmy się na ciekawostkach związanych z wirami zachodzącymi zarówno w wodzie, jak i w gazach (np. w powietrzu). Wiry powstają wokół ośrodków o niskim ciśnieniu i są spowodowane działaniem m.in. sił dośrodkowych. Najczęściej wir możemy zaobserwować, kiedy wypuszczamy wodę z wanny. Największe wiry wodne tworzące się na oceanach są na tyle silne, że mogą wciągać do siebie różne przedmioty, a nawet małe statki. Wiry występujące w jeziorach i morzach odgrywają ważną rolę w mieszaniu się wody. Dowiedzieliśmy się, że na skutek ruchu obrotowego Ziemi działa tzw. siła Coriolisa powodująca, że na półkuli północnej wiry wodne kręcą się w prawo (zgodnie z ruchem wskazówek
zegara), a na półkuli południowej – w lewo. Obejrzeliśmy na ten temat krótkie filmiki. Jeśli chodzi o wiry gazowe, to największym wirem w Układzie Słonecznym jest wir występujący na „powierzchni” Jowisza – tzw. Wielka Czerwona Plama. Po części teoretycznej przystąpiliśmy do praktyki. Wytworzyliśmy wir wodny w słoiku i salaterce, potem spróbowaliśmy wytworzyć wir w dwóch butelkach połączonych ze sobą korkami z dziurką. Badaliśmy również siłę wyporu działającą w wodzie – w tym celu odczytywaliśmy poziom wody w cylindrze miarowym przed i po włożeniu do niego np. klucza zawieszonego na nitce. Kolejnym eksperymentem było wykonanie tzw. nurka Kartezjusza z kawałka słomki, spinacza i plasteliny – nurek pływał w butelce raz do góry, raz na dół w zależności od tego, jak mocno naciskaliśmy ścianki butelki.
Na koniec pobawiliśmy się w tworzenie kolorowego deszczu kapiącego w słoiku z „dziurawej chmury” zrobionej z pianki do golenia.
Anna Lewczuk