Być jak Ignacy - luty 2024. cz. 2

W środę, 28 lutego, nasze szkolne Koło Młodych Odkrywców spotkało się po raz kolejny. Tym razem zajmowaliśmy się tematyką biomasy, czyli odpadków organicznych, które powstają w procesach produkcji żywności. Chodzi o to, żeby ich nie marnować. Zastanawialiśmy się, w jaki sposób można je wykorzystać. W tym celu zapoznaliśmy się pobieżnie z twórczością włoskiego artysty Giuseppe Arcimboldo, który w XVI wieku malował obrazy – portrety ułożone z warzyw i owoców. My również spróbowaliśmy wykonać takie obrazy – udało nam się znakomicie! Powstał Shrek z Osłem i Kotem w Butach, dwie dziewczynki, domek z płotem i krajobraz wiejski. Następnie przy pomocy wałka do ciasta zmiażdżyliśmy nasze dzieła, żeby przekonać się, które produkty puszczą sok i w jakim kolorze.

Kolejnym etapem naszych zajęć było przygotowanie mieszanek, które będą poddane procesowi fermentacji. W tym celu rozdrobniliśmy banana, gruszkę, skórki pomarańczy i cebulę i umieściliśmy te produkty w czterech butelkach, na które naciągnęliśmy balony. Butelki postawiliśmy w ciepłym miejscu; przez najbliższe dni będziemy obserwować, co się będzie działo. Ten etap zajęć pozwolił nam na refleksję, w jaki sposób można uzyskać energię z biomasy. Dowiedzieliśmy się, że biomasę można spalić, poddać procesowi fermentacji lub tłoczenia.

Ostatnią część zajęć poświęciliśmy na zbadanie zmian zabarwienia dwóch cieczy w zależności od odczynu. Naszymi badanymi cieczami były: esencja herbaciana i wywar z czerwonej kapusty. Okazało się, że po dolaniu do herbaty octu (odczyn kwasowy) esencja wyraźnie zjaśniała, a  po dodaniu sody oczyszczonej (odczyn zasadowy) trochę ściemniała. Natomiast wywar kapuściany w odczynie kwasowym zrobił się czerwony, a w odczynie zasadowym – niebieskozielony. Niespodziewany efekt dało pomieszanie cieczy podczas wylewania ich do zlewu – powstały nowe kolory (odcienie fioletu i różu).

Anna Lewczuk